"Sieć" kontaktów osobistych
„SIEĆ” KONTAKTÓW OSOBISTYCH
Pod tym pojęciem zwykle kryje się sieć rekomendacji, czyli poleceń i zbiór informacji o osobach, które są w stanie w znaczący sposób pomóc w znalezieniu pracy czy skutecznie skrócić czas jej poszukiwanie dzięki posiadanym informacjom. Dowodem tego jest często słyszany zwrot: „Dostałem pracę dzięki moim kontaktom”. Mimo nienajlepszych skojarzeń, jakie może to wyrażenie przywołać, należy z całym zdecydowaniem podkreślić, że w tym określeniu użytym w kontekście procesu poszukiwania pracy - nie ma nic negatywnego. Nie chodzi bowiem o nieformalny, czy pozaprawny sposób pozyskania stanowiska, co kolokwialnie jest nazywane „załatwieniem pracy”, czy też „przynoszeniem nowego pracownika w teczce”. W opisywanym przypadku chodzi o sieć poleceń ustnych, czyli zbiór informacji. Idea posiadania sieci kontaktów zasadza się na zdolności wykorzystywania znanych sobie osób. Zwykle też zaczyna się działać poprzez informowanie członków bliższej i dalszej rodziny, w dalszym etapie próbujemy szukać wsparcia u przyjaciół, pośród kolegów i koleżanek ze szkoły, następnie poprzez znajomych z kolejnych miejsc pracy, pomocni mogą też być znajomi z klubu, wakacji itp. Zasadniczym ułatwieniem w tym przypadku podczas poszukiwania pracy jest to, że osoba poszukująca pracy nie działa wyłącznie jednoosobowo i w osamotnieniu, lecz zna grupę przychylnych jej ludzi, którzy mogą pomóc jej w poszukiwaniach.
Należy jednak zauważyć, że członkowie sieci wspierający nasze starania są w stanie udzielić nam pomocy jedynie w sytuacji, gdy będą znać cel naszych poszukiwań. A zatem powinniśmy ich w miarę szczegółowo poinformować jakiego rodzaju pracy poszukujemy. Ponadto musimy ich wyposażyć w wiedzę o sobie, o swoich umiejętnościach, doświadczeniach zawodowych i kwalifikacjach, a także o branży i rodzaju stanowiska. A zatem, członkowie sieci kontaktów są w stanie udzielić bezcennej pomocy głównie wtedy, kiedy znają firmę poszukującą nowego pracownika, choć podmiot ten nie upowszechnia swych potrzeb kadrowych, bądź wprawdzie publikuje je, ale poszukujący pracy nie dotarł do tych informacji. Wiele, szczególnie mniejszych, o kameralnych stosunkach współżycia wewnątrzogranizacyjnego, przedsiębiorstw prowadzi nabór pracowników właśnie w taki sposób – bez publikowania ogłoszeń, zdających się na rekomendacje współpracowników firmy. Powód takiego działania bywa najczęściej wypadkową pozycji firmy i jej zasobów finansowych. Działa tu bowiem zwykła kalkulacja ekonomiczna. Firma nie widzi powodu inwestowania w ogłoszenie lub agencję doradztwa personalnego, w sytuacji gdy można znaleźć człowieka własnymi siłami. (tzn. aktualni pracownicy wskażą odpowiedniego kandydata). Ponadto takie poszukiwanie gwarantuje podwójny sukces dla firmy. Pracodawca bowiem oszczędza pieniądze na kosztach poszukiwania, zaś pracownicy mają szansę dobrać sobie kolegę, który będzie w stanie wpisać się w ich kulturę pracy oraz w schemat zachowań nieformalnych, które wykształciły się podczas wieloletnich stosunków między pracownikami ( zastępstwo, schematy przejawów koleżeństwa w sytuacjach kryzysowych, dbałość o reputację firmy), a poprzez rozmowy przedwstępne do kwalifikacyjnych, potencjalny kandydat będzie w stanie przedstawić się jako świetnie dopasowany do środowiska pracowników oraz profilu wymagań stanowiska, o które się ubiega. Z tego też powodu niektórzy pracodawcy w przypadku pozyskania wykwalifikowanego i oddanego firmie pracownika honorują nawet dodatkowym wynagrodzeniem ( premią lub prowizją) pracownika, który przyczynił się do zdobycia nowozatrudnionego.
Osobiste kontakty wykorzystuje się także do uzyskiwania innych informacji, niż tylko wakaty, które to wiadomości mogą być przydatne w poszukiwaniu pracy. Dotyczy to przede wszystkim wiedzy ściśle branżowej, związanej z normami czy zachowaniami określonego środowiska gałęzi usług czy produkcji. Ponadto sieć kontaktów, to także zwykle jedno z najbardziej aktualnych źródeł nie tylko adresów, ale katalogu personaliów służb zarządczych oraz miejsc i czasu okolicznościowych czy cyklicznych spotkań, na których warto bywać. Ponadto, zgodnie z prawem domina członkowie sieci kontaktów osobistych posiadają także dostęp do sieci kontaktów swoich przyjaciół i znajomych. To sprawia, że sieć przychylnych i pomocnych aplikantowi systematycznie rośnie, bo oprócz znajomych są jeszcze znajomi znajomych, których zawsze warto prosić o pomoc w przypadku zaistnienia zagrożenia naszej egzystencji. Z powyższego należy wysnuć wniosek, że często kolega ze szkolnej ławy sam niewiele może pomóc, ale może zarekomendować osobę poszukującą pracy, swojemu znajomemu, który jest członkiem kierownictwa lub innej kluczowej osobie tworzącej politykę kadrową firmy lub znającą plany rozwoju przedsiębiorstwa i budowy rezerw zasobów ludzkich.
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
- Zgłoś nadużycie
Ostatnio
9 lata 8 tygodnie temu
10 lata 1 dzień temu
10 lata 1 tydzień temu
10 lata 4 tygodnie temu
10 lata 29 tygodnie temu
10 lata 49 tygodnie temu
11 lata 4 tygodnie temu
11 lata 5 tygodnie temu
11 lata 5 tygodnie temu
11 lata 7 tygodnie temu